Nawyki, które niszczą sprzęgło. Tego się wystrzegaj!
Nie jest tajemnicą, że nowe sprzęgło do samochodu to spory wydatek, dlatego warto wiedzieć, jakie nawyki kierowców wpływają na jego szybsze zużycie czy poważne awarie. Co prawda, element ten, tak jak praktycznie każda inna część mechaniczna, z czasem wymaga wymiany, jednak przy odpowiedniej trosce i przestrzeganiu kilku istotnych zasad, można znacząco wydłużyć jego żywotność. Jakby nie było, sprzęgło powinno bezproblemowo działać przynajmniej przez kilkadziesiąt tysięcy kilometrów przebiegu, w niektórych samochodach wytrzymuje nawet 100 czy 200 tysięcy kilometrów. Czego zatem nie robić, aby sprzęgło jak najdłużej było sprawne? Już podpowiadamy!
Co wpływa na szybkie zużycie sprzęgła?
Sprzęgło jest komponentem, który wcześniej czy później będzie trzeba wymienić. We wstępie wspomnieliśmy jednak, że okres jego działania może się znacząco różnić, bo kilkadziesiąt tysięcy kilometrów a 100 czy 200 tysięcy, to naprawdę spora różnica. Oczywiście wiele tutaj zależy od marki i modelu samochodu oraz jego klasy – w tym jakości samego sprzęgła, jednak na jego szybkie zużycie największy wpływ ma przede wszystkim sposób jego użytkowania.
Przy czym nie zawsze jest to związane ze złymi nawykami kierowców. Przykładowo samochód, który na co dzień jeździ po mieście, będzie miał o wiele bardziej wyeksploatowane sprzęgło niż auto użytkowane na dłuższych trasach czy w mniej zakorkowanych miejscowościach. Jest to jednak tylko jeden z kilku istotnych aspektów determinujących żywotność sprzęgła. Na wiele pozostałych mamy wpływ, ponieważ wynikają one ze sposobu jazdy i tego jak zmieniamy biegi.
Nawyki kierowców, które niszczą sprzęgło
Sprzęgło jest nierozerwalnie związane ze skrzynią biegów, umożliwiając ich zmianę, a tym samym kontrolę nad prędkością poruszania się pojazdu. W przypadku manualnej skrzyni biegów, przed każdą ich zmianą, musimy wcisnąć sprzęgło. Wszystko w teorii wydaje się proste, jednak w praktyce już tak nie jest. W czym tkwi problem? A no w tym, że korzystamy ze sprzęgła w niewłaściwy sposób.
Złe nawyki kierowców, które nie służą sprzęgłu to przede wszystkim:
- niepotrzebne trzymanie stopy na pedale sprzęgła w czasie jazdy (sprzęgło to nie podpórka)
- jazda na półsprzęgle z mocno wciśniętym gazem
- agresywne ruszanie i hamowanie
- niedokładna zmiana biegów (bez synchronizacji)
- niepotrzebne używanie sprzęgła (chaotyczna jazda wymagająca ciągłej zmiany biegów)
- zbyt szybkie zmienianie biegów
- korzystanie ze sprzęgła do kontroli prędkości przy zjazdach (zamiast hamowania silnikiem)
- nieumiejętne ruszanie na wzniesieniu (zbyt gwałtowne operowanie gazem, hamulcem i sprzęgłem)
Powyższe niepoprawne praktyki to coś, nad czym można popracować, eliminując tego typu nawyki. Trzeba mieć również na uwadze to, że w przypadku sprzęgła najważniejsze jest, aby używać go przede wszystkim oszczędnie, a same biegi zmieniać w pełnej synchronizacji. Ponadto kluczowe jest również to, aby wyczuć sprzęgło w swoim samochodzie, ponieważ w zależności od marki i modelu auta może mieć ono inny moment zasprzęglenia (chwytając niżej lub wyżej). Co ważne, umiejętne korzystanie ze sprzęgła, to także płynna i komfortowa jazda, bez szarpania i zgrzytania, warto zatem nad tym wszystkim popracować!